Tierra Caliente

---

W meksykańskim stanie Guerrero żyje pewna rodzina, która padła ofiarą walki między kartelami narkotykowymi a wojskiem. Ojciec był kiedyś organizatorem imprez, ale gdy ta profesja okazała się niebezpieczna i zaczęła wymagać coraz większych haraczy, został sprzedawcą w sklepie. Pracuje tam z żoną, która jest Świadkiem Jehowy i trzyma rodzinę w ryzach. Mają trzy córki, z których każda na swój sposób padła ofiarą narkotykowych wojen w Meksyku. Jedna z nich wyjechała do miasta Meksyk, aby tam kształcić się na kosmetyczkę. Po powrocie do rodzinnego miasta jest przerażona, bo widzi, w jakiej rzeczywistości funkcjonuje jej rodzina. Wyłudzanie pieniędzy, porwania i morderstwa to stały element życia jej bliskich. Mąż drugiej córki został brutalnie zamordowany przez gang pracujący dla narkotykowych gangsterów. Ponad 100 kolegów taksówkarzy pojechało w góry, aby go szukać, ale gdy przekroczyli granicę chronioną przez wojsko, zostali ostrzeżeni, że ich obecność na tym terenie może wywołać strzelaninę ze strony gangsterów, którzy koczują na szczytach gór. Odmówili powrotu do domu, a rankiem znaleźli ciało kolegi nad kanałem. Syn zabitego ojca planuje zemstę. Chce iść do wojska, ale gdy przemoc się nasila, myśli o wstąpieniu do tzw. Autodefensas. To utworzone pod koniec 2012 roku grupy uzbrojonych cywilów, które sprawują kontrolę nad największymi miastami w regionie Tierra Caliente. Nie wiadomo, czy stoi za nimi rząd, czy narkotykowe kartele. Najmłodsza córka jest bystra i atrakcyjna. Pracuje w tortillerii i sprzedaje buty z katalogu. Jest zachwycona amerykańskim stylem życia i USA, gdzie chciałaby wyjechać na stałe. Ojciec jest temu przeciwny, bo sam kiedyś tam mieszkał i wie jakie niebezpieczeństwa się z tym wiążą. Gdy mieszkańcy okolicznych rejonów są eksmitowani przez gangsterów, lęk, który dotyka rodzinę nasila się coraz bardziej. Choć przemoc wokół nich jest powszechna, to obawa o los dzieci okazuje się trudna do zaakceptowania. Film jest wstrząsającym portretem tragicznej sytuacji, jaka zapanowała w Meksyku po tym, jak prezydent Felipe Calderón zadeklarował otwartą wojnę z narkotykowymi kartelami. Pokazuje, w jaki sposób ta decyzja wpłynęła na losy zwykłych ludzi. Praca nad filmem trwała kilka lat, a scenariusz oparty jest na faktach. Powstał na podstawie zarejestrowanych przez reżyserkę rozmów z autentycznymi członkami rodziny żyjącej w stanie Gurrero. Dla jej bezpieczeństwa w filmie zamiast nich zagrali aktorzy.